20 czerwca obchodzimy Narodowy Dzień Powstań Śląskich. Choć pielęgnowanie pamięci o śląskich powstaniach ma długą tradycję, to status oficjalnego święta państwowego zyskało dopiero decyzją władz państwowych, która weszła w życie 10 czerwca 2022 roku.
Dzisiejszy dzień jest okazją do wspomnienia trzech zrywów ludności polskiej, która opowiadała się za przyłączeniem do odradzającej się ojczyzny terenów Górnego Śląska, co miało miejsce w latach 1919-1921. Roszczenia do tych terenów mieli także Niemcy, co doprowadziło do walk pomiędzy ludnością polską, a niemiecką.
Pierwsze powstanie śląskie trwało od 16 sierpnia do 24 sierpnia 1919 r. Bezpośrednim powodem jego wybuchu było aresztowanie przywódców Polskiej Organizacji Wojskowej Górnego Śląska, co było kolejnym aktem niemieckich represji skierowanej w stronę Polaków, czego kolejnym przykładem może być chociażby Masakra w Mysłowicach, gdzie 15 sierpnia 1919 roku zabito 7 górników, 2 kobiety i 13-letniego chłopca. Niestety polskie wysiłki militarne były ukierunkowane na trwającą wówczas wojnę polsko-bolszewicką i pierwszy polski zryw na Górnym Śląsku zakończył się fiaskiem już po kilku dniach.
Drugie powstanie śląskie wybuchło w nocy z 19 na 20 sierpnia 1920 roku, a zakończyło się 25 sierpnia tego samego roku. Polacy osiągnęli większość swoich celów, w jego wyniku zlikwidowano Sipo – znienawidzoną przez Polaków niemiecką policję, ponadto polscy przedstawiciele znaleźli się w tymczasowej administracji oraz w nowych organach bezpieczeństwa, co ułatwiło kampanię przed zbliżającym się plebiscytem dotyczącym spornych terenów.
Trzecie powstanie śląskie wybuchło w nocy z 2 na 3 maja 1921 roku, a więc już plebiscycie, który miał miejsce 21 marca 1921, trwało natomiast do 5 lipca tegoż roku. Powstanie pod przywództwem Wojciecha Korfantego było spowodowane niekorzystnymi wynikami głosowania. Strona polska była rozgoryczona między innymi z powodu sposobu zliczania głosów, wbrew ustaleniom z traktatu wersalskiego, wedle którego głosy miały być zliczane gminami, a nie jak to finalnie miało miejsce – powiatami, co było korzystniejsze dla strony niemieckiej. Trzecie powstanie było największym i najbardziej krwawym zrywem polskiej ludności na Górnym Śląsku, to właśnie podczas jego trwania stoczono bitwy pod Górą Świętej Anny i pod Olzą. W jego wyniku zawarto rozejm, który doprowadził do korzystniejszych rozstrzygnięć – Polsce przypadło około jednej trzeciej spornych terenów, połowa hutnictwa i trzy czwarte kopalni.
Liczbę polskich ofiar powstań śląskich szacuję się na 1800-2000 osób. Trzeba także nadmienić, że wielu Polaków, którzy znaleźli się na terenach ostatecznie przyznanych Niemcom padało ofiarami wzmożonych represji, które były aktem zemsty skierowanym przede wszystkim w stronę polskich działaczy tych ziem.