Czterdzieści dwa lata temu, 13 grudnia 1981 roku, władze PRL, na czele z Wojciechem Jaruzelskim ogłosiły wprowadzenie na terenie całego kraju stanu wojennego.
Działanie to miało na celu zastraszenie co raz bardziej buntującego się społeczeństwa oraz dać ówczesnym władzom dodatkowe narzędzia w walce z rosnącą w siłę opozycją w postaci NSZZ „Solidarność”. Ten ciężki czas pochłonął kilkadziesiąt istnień (najśmielsze szacunki zawierają liczbę nawet 100 ofiar śmiertelnych), a około 10 000 osób zostało internowanych. W tym okresie służby państwowe brutalnie pacyfikowały liczne manifestacje w całym kraju.
Oczywiście te wydarzenia nie ominęły także Dzierżoniowa, gdzie 31 sierpnia 1982 roku odbyła się największa z lokalnych demonstracji. Brało w niej udział około 1500 osób, które wg danych SB, skandowały antyrządowe hasła, a ponadto doszło do obrzucenia kamieniami funkcjonariuszy MO. Podczas jej tłumienia aresztowano 80 osób.
Do zawieszenia stanu wojennego doszło po ponad roku – 31 grudnia 1982 roku, a formalnie zniesiony został dopiero 22 lipca 1983 roku, choć represje aparatu państwowego PRL trwały aż do przemian roku 1989.
Podczas dzisiejszej rocznicy pamiętajmy o wszystkich ofiarach stanu wojennego, ale też o całych rzeszach ludzi zaangażowanych w pospolite ruszenie podczas tych ciężkich dni, które nadały pędu zmianom, których finalną konsekwencją były przemiany ustrojowe w 1989 roku.