13 grudnia 2024 r. miną czterdzieści trzy lata od wprowadzenia przez Wojciecha Jaruzelskiego, na terenie całego kraju, stanu wojennego. 13 grudnia 1981 roku zapisał się w historii jako dzień próby zastraszenia podburzonego narodu i walki rządu z rosnącą w siłę opozycją pod postacią NSZZ „Solidarność”.
Brutalne pacyfikacje manifestacji służb państwowych były tragiczne w skutkach. Działania władz doprowadziły do śmierci około setki ludzi i internowania dziesięciu tysięcy osób.
Wydarzenia te, dziejące się na przestrzeni całego kraju dotknęły również Dzierżoniowa. 31 sierpnia 1982 roku odbyła się największa spośród lokalnych demonstracji. Udział w niej wzięło około tysiąc pięćset osób, które to według danych SB skandowały antyrządowe hasła i obrzucały kamieniami funkcjonariuszy MO. W tym czasie w Dzierżoniowie aresztowano osiemdziesiąt osób.
Zawieszenie stanu wojennego nastąpiło dopiero po ponad roku, dokładnie 31 grudnia 1982 roku, ale formalnie został on zniesiony dopiero 22 lipca 1983 roku. Nie oznaczało to jednak zaprzestania represji aparatu państwowego PRL, która trwała aż do upadku komunizmu w 1989 roku.
Podczas dzisiejszej rocznicy wspominamy wszystkie ofiary stanu wojennego, ale również całe rzesze ludzi zaangażowanych we wspólne poruszenie podczas tych dni. To oni doprowadzili swoimi wspólnymi działaniami do zmian, dzięki którym nastąpiły oswabadzające przemiany ustrojowe w 1989 roku.
13 grudnia 2024 r. o godz. 12.00 odbędzie się spotkanie z uczniami dzierżoniowskich szkół średnich – o swoich doświadczeniach z okresu stanu wojennego na Ziemi Dzierżoniowskiej opowie Henryk Matuszczyk.