Rok 2020 jest rokiem, w którym wspominamy kształtowanie się potężnego ruchu społecznego – Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność”, który powstał na wybrzeżu, 40 lat temu, w sierpniu.
Ważne z punktu widzenia kształtowania się struktur ówczesnej „Solidarności” były również pozostałe miesiące osiemdziesiątego roku. Wśród nich, o czym warto pamiętać, był także listopad.
Już w lipcu 1980 r. zaczęły się rodzić niepokoje wśród zatrudnionych w zakładach Lublina i Świdnika. Iskra buntu rozlała się na wybrzeże, a później – dzięki pracownikom PKS i PKP – na całą Polskę. Trend ten miał swoje odzwierciedlenie również na naszym terenie. Za sprawą dzierżoniowskiego oddziału PKS, który 27 sierpnia jako pierwszy przystąpił do strajków, fala niezadowolenia dotarła do zakładów przemysłowych ziemi dzierżoniowskiej. Tych na naszym terenie było sporo, a co za tym idzie, strajkowano w wielu miejscach.
Powstawanie lokalnych struktur „Solidarności”, podobnie jak w skali Polski tak i u nas, rozłożyło się w czasie. Pierwsze struktury komisji zakładowych oraz powiatowych były zakładane już we wrześniu. Tu znów prym wiódł dzierżoniowski oddział PKS, następnie na przełomie października i właśnie listopada powstawały kolejne komisje w poszczególnych zakładach. W Dzierżoniowskich Zakładach Przemysłu Bawełnianego „Silesiana” i w Zakładach Radiowych „Unitra-Diora” w październiku, natomiast w dzierżoniowskim oddziale Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa
Komunikacyjnego zakładowa komisja ukonstytuowała się na początku listopada 1980 roku. Podobnie sytuacja wyglądała w pozostałych zakładach i spółdzielniach znajdujących się na terenie Dzierżoniowa i okolic. Później, w maju 1981 roku, powstał Międzyzakładowy Komitet Koordynacyjny „Solidarność” Ziemi Dzierżoniowskiej.